Polacy niestety jak każdy naród mają swoje mocne i słabe strony, które uwidaczniają się bardzo często w systemie zarządzania finansami. Z reguły wydajemy o wiele więcej niż zarabiamy. To zresztą problem nowoczesnych czasów, w których jest tak wiele rzeczy do kupienia. Kolejna sprawa to brak generowania oszczędności na rzecz zaciągania krótkoterminowych, drogich zobowiązań, bardzo często w formie chwilówek. Brak zainteresowania kwestiami inwestycyjnymi. Polacy przeznaczają zbyt wiele oszczędności na lokaty bankowe, które nawet nie zabezpieczają przed wysoką inflacją. Czy z błędu można wyjść? Cóż, pewne wydarzenia gospodarcze sugerują, że społeczeństwo nie posiada wystarczającej wiedzy finansowej. Wystarczy wspomnieć o aferze Amber Gold. Polacy są spragnieni szybkich zysków, nie pochodzących z pracy. Niestety to nie takie proste. Nowa jakość ekonomiczna musi być tworzona stopniowo. Tylko to jest w stanie zagwarantować sukces finansowy przeciętnego obywatela. Pieniądze wyrastają bowiem z wiedzy.
Podsumowując, Polacy nadmiernie się zadłużają, nie posiadają bardzo często podstawowej wiedzy ekonomicznej. W tym obszarze występują liczne problemy. Błędy się nawarstwiają. Prowadzą do spirali zadłużenia. Rozwiązania też nie przychodzą lekko. Ekonomia bowiem musi eliminować najsłabsze jednostki. Prawa rynku są nieubłagane. By się do nich dostosować potrzeba wiedzy, dlatego zachęcamy Cię do czytania kolejnych artykułów z serii.