Święta Bożego Narodzenia to czas, kiedy niemal wszystkie firmy zajmujące się handlem przeżywają prawdziwy boom. Dotyczy to nie tylko branży spożywczej. Masowo kupowane sa miedzy innymi ozdoby świąteczne. W restauracjach więcej jest rezerwacji firmowych, podczas których przedsiębiorcy organizują wigilie dla swoich pracowników. Każda wystawa sklepowa jest udekorowana świątecznie, a więc branża projektantów i producentów ozdób znajduje się w fazie rozkwitu.
W restauracjach widoczny jest wzrost obrotów wskutek zamówień potraw wigilijnych na wynos. Z uwagi na liczne promocje w sklepach z branży odzieżowej, kosmetycznej i zabawkowej, zatrudnienie znajdują tu pracownicy sezonowi. Są oczywiście zatrudnieni na zasadach umowy zlecenie, jednak nikt nie przejmuje się negatywnymi skutkami takiej formy umowy. Liczy się tu i teraz. Dla branży alkoholowej to również złoty okres. W okresie świątecznym, tradycją w polskich domach stało się spędzanie wolnego czasu, przy „zakrapianych” kolacjach. Ten czas, to również modny termin na zawieranie małżeństw i organizowanie wesel. A mało jest przyjęć tego typu, które odbywają się bez alkoholu. Nie wiedzieć czemu, grudzień to wbrew pozorom wspaniały czas dla branży artykułów gospodarstwa domowego i meblarskiej. Jak wynika z rozmów z pracownikami tego typu sklepów, ludzie bardzo często kupują meble, telewizory i inne sprzęty. Dlaczego akurat w grudniu? Nikt chyba jeszcze, nie pokusił się o zbadanie tej tendencji. Banki kusza swoich klientów pożyczkami na świąteczne prezenty. Ludzie bez namysłu zadłużają się na kolejne miesiące, nie myśląc specjalnie, o konsekwencjach takiego kroku w przyszłości. Rynek usług fryzjerskich i kosmetycznych w grudniu każdego roku, także przezywa wielki boom. Zwłaszcza kobiety myślą o tym, by do stołu wigilijnego zasiąść z piękną fryzurą.
Zdecydowanie grudzień, to jeden z najlepszych miesięcy w roku, w którym notuje się największy wzrost gospodarki. Niestety potem przychodzi styczeń i wzrost rzadko jest notowany.